Oto imi PASKIE przychodzi z daleka; zapalia si popdliwo Jego i cika jest ku znoszeniu... gdy z bbnami i z lutniami, i bitw weso
walczy bdzie (PAN)..
(Izajasz 30,27.32)
Od 1738 roku zarwno pojedycze osoby jak i cae grupy ludzi prboway
zakca spotkania urzdzane przez Wesley'a. Czasem nieprzychylne tumy
otaczay go i wszczynay taki haas, e nie mona byo go sysze. Czsto
jednak ci, ktrzy przyszli aby si sprzeciwia, przeszkadza i bluni,
opuszczali spotkanie we zach, poruszeni poselstwem o Boej sprawiedliwoci, o
nadchodzcym sdzie i o przebaczeniu grzechw. Nawet Krl Jerzy nalega, eby metodystyczni kaznodzieje byli szanowani i
chronieni.
Czasem gawied prbowaa niszczy domy w ktrych odbyway si
spotkania. Rzucano w okna duymi kamieniami, naraajc na szwank zgromadzonych
suchaczy. Pewnego razu pijany duchowny prbowa wjecha na koniu w rodek tumu aby
uniemoliwi ludziom suchanie Wesley'a.
Kiedy Wesley zosta sponiewierany wpierw przez jedn a za chwil nastpn grup przeciwnikw ktrzy popychali go, szarpali za
wosy, grozili e go zabij. Krzyki i szarpanina trway przez pie godzin. Bg
jednak przekona kilku z napastnikw, ktrzy niespodziewanie zaczli go broni.
Jednego z nich o mao nie zabito. Silni mzczyni raz po raz prbowali bi Wesley'a
w ty gowy wielkimi kijami, ale nigdy nie udao im si dosign celu. By on na
tyle niskiego wzrostu, e wiele uderze wycelowanych w niego,
przelatywao mu nad gow, trafiajc w inne osoby atakujce. Przez cay
czas trwania tego zdarzenia Wesley zachowywa cakowity pokj i opanowanie.
W innych sytuacjach otrzymywa ciosy w klatke piersiow, rzucano we
kamieniami lub obrywa tak mocne ciosy w twarz, e z ust zacza mu pyn
krew. Wesley dawa wiadectwo, e nie czu przytym wszystkim wicej blu
ni gdyby go kto uderzy zdbem trawy. Jego ubranie byo darte na strzpy. Raz
najbardziej zatwardziay grzesznik z caej okolicy przenis Wesley'a na rkach przez
rzek, ratujc go przed rozwcieczon gromada. Bg udzieli temu czowiekowi aski
do zbawienia, a pi dni pniej nalea ju on do jednej z grup metodystycznych.
W Falmouth stan z odwag i spokojem naprzeciw agresywnego tumu i wyszed z tego
bez szwanku. W Bolton motloch prbowa zepchn go ze
schodw na ktrych sta. Za kadym razem kiedy kto chcc przerwa nauczanie
podbiega aby go zepchn, trafia w niego kamie leccy w
Wesley'a. Innym razem w tym samym miecie nieprzychylny tum wdar si do
domu, gdzie si zatrzyma. Jednego z jego wsppracownikw tarzali w bocie
tak dugo, e nie dao si go rozpozna. Jednak mimo tych wszystkich
przeciwnoci, wszdzie gdzie si udawa ze swoimi towarzyszami, ludzie byli zbawiani
i powstaway ogniska przebudzenia.
W Irlandii te, musia zmierzy si z niebezpiecznym tumem. W Cork rzucano w niego
kamieniami i patolami, ale nie byy w stanie go dosign.
Pewna krzepka katoliczka zagrozia mu raz drog, ale otrzymaa potny cios
wymierzony w Wesley'a i pada jak duga. Nauczy si on patrzy przeciwnikom prosto
w twarz, co ostudzao ze emocje wielu z nich.
W czasie spotka na otwartym powietrzu prbowano zastosowa chyba kady
moliwy sposb aby mu przeszkadza. Wynajmowano pijanych skrzypkw i
piewakw eby zakcali spokj. Bito w bebny, dzwoniono na dzwonnicach,
raz nawet wypuszczono wod spitrzon przy mynie. W jednym miejscu kiedy
Wesley powiedzia na jaki temat bdzie gosi, pewien katolik zacz obok
niego gra na trbie, ale kto inny przewrci go i zabra instrument(...).
/z rozdz. jedenastego /
(...)Wiksza ilo katolikw dowiadczya nowego narodzenia w cigu tego
przebudzenia, ni w czasie ostatniego pwiecza. Niektrym groono, inni
byli bici za wiar, ale wikszo nawrconych katolikw trzymaa si mocno
swego wyznania. Niektrzy stwierdzali, e woleliby raczej wystawi ciao
na spalenie ni wrci do kultu witych(...).
/z rozdz. dwudziestego /
fragment ksiki 'Ogie Przebudzenia' autorstwa Wesley Duewel'a, wydanego
przez Wydawnictwo Pielgrzym
www.wydawnictwopielgrzym.com
biuro@pielgrzym.org
|